Jolanta Grabowska

Jestem pedagogiem specjalnym na emeryturze. Właśnie ze względu na tę specjalność mogłam przejść wcześniej na odpoczynek. Do 2005 roku z malarstwem praktycznie nie miałam do czynienia. Zawsze lubiłam malarstwo i odwiedzałam systematycznie galerie i muzea, ale sama nigdy nie próbowałam nawet rysować.

Przypadkiem liderka grupy Paleta – Daniela Pachnicka – zaprosiła mnie na zajęcia. Myślałam, że to żart. No i ten żart trwa do dzisiaj.

Zaczynałam pod kierunkiem Kasi Saniewskiej rysunek i malarstwo olejne. Próbowałam sił w akwareli pod czułą opieką Joasi Sułek-Malinowskiej. Ukończyłam dwustopniowe warsztaty pisania ikon w Drodze Ikony u jezuitów.

Uczyłam się ascetycznej i wyrafinowanej wypowiedzi u pani Izabeli Zalewskiej-Kantek podczas zajęć z malarstwa chińskiego. Chłonęłam wskazówki Kasi Saniewskiej jak skopiować wielkich mistrzów. A teraz fascynuje mnie portret. I Mistrz portretu – Igor Yelpatov :-)

Moje portretowanie jest dalekie od dzieł Prowadzącego, ale daje mi dużo satysfakcji. Także frajdy i miłe zaskoczenie, gdy uchwycę podobieństwo albo uzyskam ciekawy efekt.

Prezentuję tutaj jedynie swoje prace z portretowania. Jesli ktoś chciałby obejrzeć inne tematy – zapraszam na stronę: www.jolgra1.digart.pl